piątek, 14 marca 2008

Familia Poznańskich


...Tak właśnie nazwałem nasz,rodziny Poznańskich ,blog.Nie mam zielonego pojęcia co z tego wyjdzie,ale co tam -trzeba spróbować.Jako,że moikrewni to niezła sprawa,ale niewiele można się dowiedzieć,ten blog będzie takim uzupełnieniem.
Od pewnego czasu pojawiają się tu i ówdzie wiadomości dotyczące naszych przodków>bliskich i dalekich.Często są sprzeczne ze sobą.Mój Tato,Bogumił mówi,że na starym zdjęciu jest
np Anna,a ktos inny mówi- a gdzie tam ,miała inaczej...Nie,nie na tym,które tu jest.Na tym zdjęciu jest moja babcia Weronika z dziadkiem Antonim.
Albo powtarzamy sobie historię,które opowiadała babcia Weronika i po latach chyba coraz mniej przypominają te faktyczne.
Trzeba to w końcu,że tak powiem dokumentować.No właśnie po co?A choćby po to ,żeby
dzieciom ,wnukom,móc opowiedzieć o swoim dziadku Antonim,który miał pierwsze auto
w okolicy i że to On założył najstarszy zakład fotograficzny w okolicy...chyba.
No właśnie zostaje często te chyba .Możemy tu sobie te , chyba ,może ,prawdopodobnie
jakos korygować,prostowaćTo chyba tyle tytułem wstępu.Zaczynam sam ,ale mam nadzieję,
że będziecie się dołączać i pisać o starych dziejach rodziny, niedawnych i tych które dzieją się
teraz. Serdecznie zapraszam.

I jeszcze jedna ,taka raczej organizacyjna ,porządkowa sprawa:jak będziemy pisać,starajmy
sie pisać jeden post na jeden temat np ."Dziadek Antoni". Albo "Poznańscy za granicą".Lub
no ...nie wiem -"zawody naszych przodków".Albo jeszcze"Nasze panie" ....Żebyśmy się w tym nie pogubili.

Brak komentarzy: